[responsivevoice_button voice=”Polish Female”]
Sobota godz 20:00. Na stacji TVN24 emitowany jest program „Superwizjer”. Twórcami materiału są dziennikarze Michał Fuja oraz Patryk Szczepaniak.
W reportażu autorzy twierdzą, że prezes giełdy kryptowalut Bitbay Sylwester Suszek ma za sobą kryminalną przeszłość z wyrokami a jego współpracownicy wywodzą się ze świata kryminalnego. Jednak głównym tematem programu, była rzekoma propozycja wręczenia miliona złotych za odstąpienie od publikacji materiału. Propozycja miała być złożona przez przedstawiciela prezesa Bitbaya. W programie oberwało się również całej branży kryptowalutowej. Do studia zaproszono pseudoekspertów od kryptowalut. Dzienikarz słynący ze swoich teorii spiskowych z wykształcenia historyk sztuki Jarosław Jakimczyk oraz dr Maciej Kawecki, dziekan Wyższej Szkoły Bankowej w Warszawie oraz były doradca Ministra Cyfryzacji. Obaj narzucili retorykę, że kryptowaluty są używane głównie do celów kryminalnych oraz terrorystycznych.
W reportażu występuje również znany na polskiej scenie branży kryptowalutowej prof. Krzysztof Piech. Zapytaliśmy się profesora czy udzielając wywiadu stacji TVN24 wiedział o czym będzie materiał. Odpowiedział, że:
Materiał miał być o czymś innym. Choć uważam, że przed przestępcami należy ostrzegać i edukować społeczeństwo, to kryptowaluty nie są złem – tak jak np. samochody czy internet, które też są przez nich używane.
— Krzysztof Piech (@krzysztof_piech) June 27, 2020
Odpowiedź prezesa Bitbay
Pół godziny po emisji programu „Superwizjer” Sylwester Suszek wydał oświadczenie na profilu FB giełdy Bitbay a następnie na kanale Youtube u Phila Koniecznego. Odnosi się w nim przede wszystkim do sugestii, jakoby to przedstawiciel BitBay albo jakaś osoba na polecenie władz giełdy miała proponować dziennikarzom TVN24 łapówkę. Suszek napisał, że śledztwo przeprowadzone przez agencję detektywistyczną na zlecenie BitBay pozwoliło odnaleźć osobę, która rzekomo miała proponować łapówkę autorom reportażu. Śledztwo to miało wykazać, że dziennikarze TVN24 namówili tę osobę do odegrania roli składającego propozycję korupcyjną.
Jako dowód odtworzył nagranie mężczyzny:
To zostało zainscenizowane przez Fuję na potrzeby programu. Taka sytuacja nie miała miejsca.
Nagrana osoba opisuje również kulisy wysłania zdjęcia z pieniędzmi:
To zostało wysłane na jego polecenie i w uzgodnieniu z nim (Fują). Miało to służyć przyciśnięciu Sylwestra Suszka w celu wydobycia informacji na temat giełdy i wyolbrzymieniu sprawy, a tak naprawę podbiciu oglądalności.
Suszek przedstawił też zaświadczenie o niekaralności i zapowiedział, że będzie domagał się odszkodowania od stacji telewizyjnej, a całe odszkodowanie zostanie przeznaczone na WOŚP. Jego zdaniem celem działania TVN24 i emisji reportażu mogło być zdyskredytowanie władz giełdy, obniżenie jej wartości i wrogie przejęcie.
Nie spodziewałem się, że w taki sposób można przygotować materiał. Krótko mówiąc, oprócz tego, że czuje się sam obrażony tym wszystkim, to została obrażona cała społeczność i Wy, bo tak merytorycznie źle przygotowanego materiału w naszym świecie, czyli w świecie kryptowalutowym jeszcze nie było. Już nie mówiąc o ekspertach, o ludziach, którzy wypowiadają się o kryptowalutach, o Bitcoinie, o blockchainie – to jest po prostu jeden wielki absurd. Uważam, że ludzie, którzy chcą być dziennikarzami, powinni mieć dużo więcej wiedzy – tą wiedzę przez 6 godzin chciałem przekazać Panu Michałowi, on jednak najwidoczniej był zaaferowany innymi rzeczami …
Wkrótce po publikacji oświadczenia zapytaliśmy autorów reportażu jak odniosą się do oświadczenia prezesa giełdy Bitbay. Michał Fuja odpisał krótko:
Jest to bzdura! Każdy może dowolnie wybrać linię obrony.
— Michał Fuja (@MichalFuja) June 28, 2020
Już dzisiaj (niedziela 28 czerwca) wieczorem Sylwester Suszek będzie gościem u Mike’a Satoshi’ego
Poniżej wywiad z Sylwestrem Suszkiem na kanale Phila Koniecznego.
Aby otrzymywać powiadomienia o najnowszych artykułach zasubskrybuj nasz kanał na Telegramie