[responsivevoice_button voice=”Polish Female”]
Samorząd grozi dochodzeniami i sankcjami administracyjnymi w przypadku nieprzestrzegania zakazu.
Lokalne władze w chińskiej prowincji Syczuan wystosowały zawiadomienie do podległych władz, wymagające zakazu wydobywania kryptowalut w regionie. Jeśli zakaz nie zostanie zrealizowany, rząd zostanie poproszony o przeprowadzenie dochodzenia w sprawie nielegalnych projektów. Spowoduje to nałożenie grzywien, zakazów i innych sankcji administracyjnych. Informacje dostarczył PANews na swoim koncie na Twitterze.
2) Just a while ago, local governments of some marginal poor areas of the province encouraged crypto mining to digest excess hydro-electric power. The order is expected to negate these supportive measures of these local governments. #crypto #BTC pic.twitter.com/UPiIzZpAX7
— PANews (@PANewsOfficial) May 22, 2020
„Elektrownie wodne w naszym okręgu powinny natychmiast zaprzestać inwestowania w projekty wydobywcze i przestać z nimi współpracować. W przeciwnym razie zalecamy, aby władze prowincji rozpoczęły dochodzenie i zajęły się nielegalną budową, nałożyły zakazy, grzywny, wydawały nakazy niezależnej rozbiórki budynków i inne środki administracyjne ”- czytamy w dokumencie.
PANews zauważył, że wcześniej władze w Syczuanie wręcz wspierały przemysł wydobywczy. Dzięki temu region był w stanie wygenerować około 9,6% hashrate’u sieci bitcoin. Osiągnięte wyniki zostaną utracone, jeśli zakaz rzeczywiście wejdzie w życie, zgodnie z publikacją.
Jednak użytkownik Twittera Molly, szef marketingu w HashKeyhub, startupie blockchain i były pracownik Bitcoin Magazine, nie wezwała do paniki. Według niej zakaz się nie wydarzy, a sprzeczne dekrety dla władz lokalnych są normalną praktyką.
But Don’t freak out, it won’t happen, and it’s very normal that government sent out conflict message in China ,and they won’t really clean out, just won’t public support about it, and they will use big data to talk crypto mining Again .
— molly (@molllliy) May 22, 2020
„Nie martwmy się, tak się nie stanie i to normalne, że rząd wysyła sprzeczne wiadomości. Władze tak naprawdę nie wyczyszczą branży, po prostu nie udzielą jej publicznego poparcia ”, sugerowała Molly.
Wczoraj, 21 maja, okazało się, że część farm górniczych w chińskiej prowincji Syczuan odłączyła sprzęt z powodu braku prądu. Od początku miesiąca obciążenie sieci regionalnych wzrosło o 22%, a objętość wody w rzekach zmniejszyła się o 20%, co doprowadziło do niedoboru energii wodnej.